Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 20 września 2015

44. White girl

Heloł!

Jak dobrze, że zdążyłam zrobić zdjęcia jeszcze jak była piękna pogoda ;)
Te anomalia mnie wykończą, ale nie smucimy :D

W stylizacji, którą zobaczycie niżej na zdjęciach postawiłam na biel, dopełniając całość oversizowym sweterkiem + dodatki oczywiście dobrane pod stylizacje, które moim zdaniem dopełniają całość tak, by było dobrze ;)

Jesień może jeszcze nie do końca, ale tuż tuż, dlatego też przy (jeszcze) słonecznej pogodzie takie jasne stylizacje moim zdaniem są dobrym pomysłem. Mi bardzo przypadły do gustu :)
Cóż, więcej nie będę pisała, najważniejsze zawarte w zdjęciach :) Trzymajcie się ciepło i do następnego wpisu tym razem z Opola :) Czas wracać na stare śmieci ;P

sweterek - h&m
bluzka - h&m
spodnie - cropp
buty - h&m
torebka - cropp
zegarek - cropp 



















Na koniec oczywiście z moim osobistym fotografem <3

Serwus!

czwartek, 3 września 2015

43. Hallo Kraków po raz 4!


Hej hej!

 Jak fajnie wrócić tutaj do Was z czymś nowym!! Wiem, że wpisy pojawiają się u mnie sporadycznie, ale nie chcę pokazywać Wam czegokolwiek w oklepany sposób. Fakt, czasami ogranicza mnie czas, a czasami po prostu nie mam weny by coś naskrobać, ale pamiętam o moich czytelnikach zawsze i wszędzie! Uwierzcie mi na słowo pisane :) 

 Powracając do dzisiejszego wpisu, chciałam Wam pokazać trochę mnie od innej strony oraz troszkę Krakowa w którym byłam czwarty raz i czwarty raz czułam się w nim magicznie. Za każdym razem zwiedzam coś nowego i choć spoglądam w niektóre miejsca któryś raz z kolei to i tak z miłą chęcią wiem, że tam wrócę. Wyrwałam się od codziennych obowiązków, pracy i aż ciężko było zebrać się w drogę powrotną, ale jak to moja Edzia napisała, cytując słowa Ryśka Riedla "w życiu piękne są tylko chwile..." i tego się trzymam. W sumie taka prawda. Rzeczywiście czasami brak spontaniczności poniekąd zabiera nam możliwość przeżycia pięknych chwil, które zapadają w pamięć na długo, dlatego od tego momentu postaram się jeszcze częściej decydować na takie spontany, gdzie po pracy spakuje się w walizkę a rano wyruszę w nieznane... Muszę przyznać, ze bardzo mi się to spodobało i chociaż zdarzały się chwile nerwówki typu spóźnienie na autobus, albo taranujący ludzie, to i tak wracałam z uśmiechem na twarzy, z kolejnym "bagażem" wspaniałych wspomnień i jeszcze większą dawką miłości co myślę, że widać po zdjęciach :) (uprzedzam zawistnych - nie są pozowane).

Moim zdaniem Kraków latem jest najpiękniejszy, bo skupia na rynku tłumy ludzi, którzy potrafią się razem bawić chociaż spoglądają na siebie pierwszy raz w życiu i zapewne już nigdy się nie spotkają ;) Sztuka uliczna, tańce, umiejętności akrobatyczne, do tego zabawy z publiką! + fantastyczna pogoda! Magia normalnie!!! Było pięknie.


A poza tym bardzo Wam dziękuję za to, że jest Was aż tylu na moim fejsbookowym koncie!
Nawet nie zauważyłam, a jest Was już aż pół tysiąca! Kocham Was!

Jutro znajdziecie tam moje propozycje outfitów. Będziecie mogli wybrać w którym chcecie mnie zobaczyć :)

























Górne zdjęcia:

bluzka - h&m
spódniczka - cropp
buty - vans
okulary - sinsay
zegarek - cropp
















bluzka - cropp
spodenki - h&m
buty - vans
plecak - cropp

Fajnie ze wytrwaliście do końca moich wypocin. Na Wasze szczęście bądź nie, już kończę, a następny post będzie w sumie (mam nadzieję) nasz wspólny :) 



Do następnego!