Łączna liczba wyświetleń

piątek, 24 stycznia 2014

6. Są rany, których czas nie goi.

Cześć.
Dzisiaj potrzebuję wylać troche brudnych i złych emocji, które we mnie siedzą. 
Każdy ma złe dni, każdy popada ze skrajności w skrajność, każdy ma prawo mówić o swoich uczuciach. Odniosę się do tytułu posta "Są rany, których czas nie goi"- dla mnie, strzał w 10. Mówi się, że powinniśmy wybaczać każdemu, a swojemu wrogowi życzyć jak najlepiej, ale nie da się. 
Człowiek to zbyt skomplikowana istota. W moim wypadku pewne sprawy powinny się już dawno zakończyć a nadal trwają. Pewne osoby powinny już dawno nie istnieć w moim życiu za czyny, za przykrości i za całokształt swoich działań a nadal istnieją. 
         W pewnym momencie wszystko się w nas kumuluje a złość która narasta odbija się na wszystkich wokół. Jak usilnie obronić się przed niechcianym? Jak zweryfikować to, kto powinien być ważny kto nie? Tak jak kiedyś śpiewałam "tysiące prostych pytań, ale bez odpowiedzi"... a szkoda. Męczy mnie czasami życie, choć w sumie nie samo w sobie tylko ludzie, którzy egzystują koło mnie i ze mną. To właśnie ich brak zdecydowania tak bardzo mnie wkurza i męczy. Są, za chwilę ich nie ma a potem znowu wracają i wywalają życie do góry nogami. To nie jest fajne! Nienawidzę swojej naiwności i wiary w to, że kiedyś wszystko się zmieni a ludzie przestaną patrzeć tylko na czubek własnego nosa. 
         Ktoś mi ostatnio powiedział: "Dopiero jakaś tragedia sprawia, że człowiek zastanawia się nad swoim życiem. Dochodzi do wniosku że coś robi źle, że nie chce by jego życie wyglądało tak jak wygląda" a jednak, brak zmian i chyba ogólnego zastanowienia się nad własnymi słowami górują. Trzeba wiedzieć dla kogo żyć, dla kogo się poświęcić. Zawsze powtarzano mi, że o ludziach nieważnych się nie mówi. Ważne jest również to czy potrafisz dokonać zmian. NIGDY NIE JESTEŚ SAM DLA SIEBIE!! 
        Bycie "dorosłym" to wcale nic fajnego. To ogromna odpowiedzialność. Już nie jest tak, że mama ci powie bądź o 22 w domu i jesteś. O wszystkim decydujesz sam, a reszta może ci ewentualnie pomóc, coś podpowiedzieć ale nie kazać
        Mega tęsknie za dzieciństwem, za lataniem do późnego wieczora, a przede wszystkim za ludźmi, których mimo wszystko doskonale pamiętam i często wspominam. Dlatego też pokażę Wam parę zdjęć z dawnych lat, z czasów najfajniejszych. Wtedy życie było taaaaaaaaaaaakie beztroskie. Nie liczyło się nic oprócz szkoły i znajomych. Wychowałam się na wsi, także uwierzcie każdego dnia miałam zajęcie+ zdjęcia z braćmi. Choć może to zabrzmi banalnie, dla mnie spędzony czas z nimi jest dużo przyjemniejszy niż chodzenie na imprezy ( jeżeli już to tylko z Kasią i Adim xd) Nawet nie wiecie jaką radochę mam gdy wchodzę do domu a jeden i drugi nie chce wypuścić mnie z objęć.. ich miłość jest bezgraniczna, a to cenię najbardziej.
















Przyszywani, ale też bracia!











Koniec chłopców moich kochanych <3


Jagody z Nikolą 

2011, Maniek <3

Lalalaj dobre porycie
Buźka chłopaki :D

2008/2009 tak myślę xd

2009r (chyba) ;)
Patryk, Łapciuch, Sandra, Tomek, Nikola, Huflik, Pyrek


Któreś tam lato :D
Tymciu, Benek, Karola !

Szkolni ulubieńcy :)
Szymon (
wieczny powód do zazdrości xD )& Sylwek

czerwiec, 2010

Z Kitty :D

Baardzo dawnooo temuuuuuu
Benio & Jarek

17 urodziny :)

Kasia & Adiś 

Z Emisiem :)


A tutaj zdjęcia z wczoraj i dziś :D
Moje przemeblowanie się udało, a mamusie tak o mnie dbają, że przychodząc do domku czekają na mnie takie smakołyki :)
                           
W trakcie przemeblowania xD

Deserek *.*

To tylko mała namiastka.. tych zdjęć mam TYSIĄCE. Wybrałam te, którę lubię. Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku jeśli czytacie. Ludzie, dzięki Wam mam co wspominać! 

Buziaki,
P.

Na koniec piosenka, która aktualnie chodzi mi po głowie :






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz