Heloł! Z racji tego, że nie mam zbytnio czasu postaram się mega streścić. Kurcze, nie pisałam tak długo bo wiedziałam, że dużo będzie się działo i chciałam na spokojnie się tym wszystkim z Wami podzielić, ale w dalszym ciągu jestem w transie -.- Zaczynając, 3 tygodnie temu byłam u Natana :) Totalne zadupie to chyba mój świat. Lasy, rzeczki, jeziora, pola, gospodarstwa, cisza i spokój. Jak się miało taki klimat na co dzień tak teraz sporadycznie, a że jestem mega sentymentalna tak też czułam się jak u siebie w domu. Wybrałyśmy się na rowery, na mega dłuuuugi spacer i w końcu mogłam się trochę zresetować. Aczkolwiek jak wiemy wszystko co dobre kiedyś się kończy tak też było i tym razem.. 2 tyg. temu wpadła Kasia z Adim (party everyday and everynight) :D Byliśmy na Wyspie Bolko, a z racji tego, że pogoda nie dopisała siedzieliśmy większość czasu w domu ;) na brak zajęć nie narzekaliśmy (:D) W środę pojechałam do Krakowa na Konferencję Mediów Studenckich razem z moimi RSami. Uczestniczyłam w warsztatach telewizyjnych w TVP KRAKÓW, zobaczyłam studio Rozmów w Toku, Szpitala i reżyserkę. Oprowadzał nas Jerzy Kramarczyk, niezwykle uzdolniony człowiek (dubbingował m.in wszystkie postacie z bajki Strażak Sam, Listonosz Pat czy też smerfy Cherlaka i Ktosia). :) Jestem totalnie zafascynowana tym co zobaczyłam i kogo poznałam. Było świetnie! :) (prawda? xD) Zwiedzałam ile się da. W ostatni dzień poszłam na Wawel w drodze powrotnej zahaczając z dziewczynami o Wedel :) Za rok tam wracam!! I tak 3 tygodnie zleciały jak z bicza strzelił. W środę wracam do domu, zaraz święta i jak zwykle na nic nie ma czasu.
Bardzo spoko!:)
OdpowiedzUsuń